Najlepsze teksty waszych nauczycieli albo cięte riposty kolegi z ławki! :D
moje to na lekcji religii, moja przyjaciółka poszła do odpowiedzi i ksiądz pytając ją co Bóg nakazał robić Adamowi i Ewie, ona na to: robić sobie dobrze :D
więcej sobie przypomne <3
Offline
Suchar pana Jarosika od infy ._.
Nauczyciel: No, to jakie wirusy może złapać komputer… Na przykład konia… No, jakiego? Ktośtam: Trojańskiego. Nauczyciel: No trojańskiego, bo taki z bryczką, to by się tam nie zmieścił.
Już nie mówię o technice, bo już przywykłam do takich pomyłek, ale może was śmieszy: "...I ciuchcia rucha...yyy... rusza! Taaa, bardzo śmieszne, naprawdę."
Offline