Strony: 1
*kradnie t-shirt z wilkiem*
co za stan.
Offline
*widzi kradzież*Hej! Poczekaj chwilę!
*nie zwraca uwagi na krzyki i spokojnym krokiem idzie dalej*
*goni ją i łapie za ramię*Hej! Poczekaj! To jest kradzież! Chcesz to kupić?
*zatrzymuje się **rzuca pogardliwy uśmiech Charlotte**wychodzi ze sklepu**zapala papierosa*
*wyrywa papierosa z ręki*Oszalałaś dziewczyno?! Tu jest monitoring!
Gdybyś nie robiła takiej awantury to na pewno nikt by nie zauważył. *zapala kolejnego papierosa**idzie**skręca w ciemną, wąską uliczkę**zmierza w stronę domu*
Dobrze, a więc dzwonię po policję. Sklep ma dowody. Pójdziesz do pierdla kochanie.
*pokazuje fucka*